Dzień Dziecka przed nami, ciekawe czy masz jakiś ciekawy sposób na spędzenie tego czasu? Jeśli pracujesz z dziećmi lub chcesz w kreatywny sposób spędzić czas ze swoim dzieckiem to proponuję Ci fantastyczny sposób jakim jest poświęcenie własnego czasu, przeczytanie wspólnie książki i do niej przygotowanie nietypowych zabaw :) czyli witaj biblioterapio! :D
Gotowe pytania jak i moją autorską wersję książki (zmieniona treść i pisana wierszem), która jest do wspólnego uzupełnienia z dzieckiem znajdziecie klikając w poniższy przycisk :) Oczywiście do pobrania za darmo.
0 Comments
Aby wesprzeć dziecko w odkrywaniu świata oraz swoich uczuć warto używać prostych automatów do otwierania drzwi. Tak właśnie Gordon nazywa nasze reakcje, które powinniśmy okazać w momencie pojawienia się problemu, z którym dziecko sobie nie radzi. Zatem zapomnij o całej typowej 12, a jedynie co powinieneś powiedzieć to: To tylko parę takich przykładów. Te krótkie reakcje i słowa, pokazują dziecku, że nie jest ono oceniane, że aprobujemy to co właśnie przeżywa, ale nie chcemy mu powiedzieć co ma zrobić gdyż szanujemy jego i jego decyzje. Zatem tylko zachęcamy go do mówienia a my sami zamieniamy się w nieoceniających słuchaczy. Metoda ta pozwala dojść dziecku samemu co przeżywa. Na czym ona dokładnie polega? Najpierw "otwórz drzwi", czyli zachęć dziecko do powiedzenia czegoś więcej, pokaż mu, że interesujesz się tym co przeżywa i nie masz zamiaru go oceniać. Następnie przejdź do czynnego słuchania czyli do parafrazowania wypowiedzi dziecka, po którym powinno ono pociągnąć temat dalej i dopowiedzieć kolejne szczegóły opowieści i swoich przeżywanych emocji. Powtórzenie tego co dziecko Ci mówi i tego co przeżywa pozwala mu się bardziej otworzyć i powiedzieć więcej niż może chciało na początku. Po takim dopowiadaniu opowieści bardzo często dziecko samo dojdzie do rozwiązania sytuacji na jakie chce się zdecydować i które zgadza się z formą wychowania jakiego go uczysz.
Forma tej pracy jest skuteczna w sytuacji, kiedy to tylko dziecko ma problem a ty nie. Mam na myśli, sytuację takie jak np.: kłótnia z koleżanką. Jest to problem, który dotyka twojego dziecka, ale nie wpływa to w żadnej sposób na Ciebie. Co innego sytuacja kiedy dziecko jest w sklepie i płacze, tupie, macha rękami oraz krzyczy bo coś chce dostać. W tej sytuacji zarówno dziecko jak i ty odczuwasz problem. Wówczas taka rozmowa nie przyniesie efektu. Zatem pamiętaj, aby "otwieracze drzwi" stosować tylko w sytuacji, która dotyczy tylko dziecka i z którym to ono ma problem. Dzięki twojemu zainteresowaniu jego trudnościami i zrozumieniu tego co przeżywa (parafrazowanie jego wypowiedzi) dziecko samo powinno dojść do możliwych rozwiązań danego problemu. A teraz z okazji zbliżającego się Dnia Matki przygotowałam mały prezent z pomysłami na świętowanie tego dnia :) i od razu mówię, nie znajdziesz tam typowych pomysłów jak laurka czy kwiatki dla mamy.
Chciałabym podzielić się z Tobą swoimi spostrzeżeniami po obejrzeniu bardzo wartościowej konferencji o rodzicielstwie i wychowywaniu pt.: "Positive Parentig Conference". Chciałabym Ci opowiedzieć o ciekawym spostrzeżeniu dr Daniela J. Siegel (prelegent tej konferencji jak i autora książek takich jak "Burza w mózgu nastolatka. Potencjał okresu dojrzewania", "Świadome rodzicielstwo", "Zintegrowany mózg - zintegrowane dziecko"). W wychowaniu nastolatka na wartościowego człowieka, który poradzi sobie w życiu dorosłym może okazać się pomocna metoda dr. Daniela J. Siegel, która mówi o pewnej reorganizacji mózgu i przyjęcia podejścia 3R (reflection, relationship, resilience). Te 3R przetłumaczylibyśmy na refleksję, relację i odporność. Refleksja dotyczy pomocy dziecku w zrozumieniu i nauczeniu refleksji nad swoją wewnętrzną naturą. W tym celu ważne są rozmowy z dzieckiem o tym co czuje i jako rodzic pomóc w zrozumieniu tych emocji, skąd się biorą i jak sobie z nimi poradzić. Unikać natomiast należy negowania tego co czuje dziecko, typu "na pewno Ciebie to nie boli" "a weź przestań, nic się nie stało" itp. Młodsze dziecko wówczas odbiera sygnał, że to co czuje nie jest prawdziwe, a nastolatek może się "zamknąć" przed nami i przestać rozmawiać o swoich uczuciach.
Trzecim elementem tej metody jest odporność. Uczenie dziecka jak radzić sobie ze stresem, niepowodzeniami oraz przeciwnościami losu - i nie mówię tutaj o byciu nadopiekuńczym i zabieraniu tych trosk dziecku, ponieważ w ten sposób wychowamy człowieka emocjonalnie niedojrzałego i nie gotowego do życia w społeczeństwie. Należy uczyć asertywności, pewności siebie, ale również umiejętności radzenia sobie z własnymi emocjami.
Jak już nauczyłam się czytać, wówczas przed snem miałam swój czas na czytanie więc brałam książkę do łóżka a najczęściej były to "Baśnie Braci Grimm" lub "Baśnie Andersena" i czytałam póki mi nie zgaszono światła. Uwielbiałam ten czas! To nie było tylko leżenie w łóżku i przekładanie kartek. To był czas podróży w nieznane, przeżywanie licznych przygód oraz doświadczanie niemożliwego.
Niestety, są miejsca na świecie gdzie nie ma czytania za pomocą technologii a i z biblioteką jest ciężko. Ale nie ma się czym martwić, są ludzie zakochani w czytaniu, którzy pomagają w dojściu do tej wiedzy i wypożyczeniu książki. Czy słyszałeś może o mobilnej bibliotece? Klikając TUTAJ zobaczysz 10 zdjęć takich bibliotek. Dzięki wspaniałym ludziom takim jak bibliotekarze i bibliotekarki łapiemy przysłowiowego bakcyla do czytania. Ci ludzie to nie tylko osoby od książek ale wspaniałe postacie, które nie raz są w roli psychologa, które doradzą i wyciągną pomocną rękę. To osoby, które promiennym uśmiechem witają Cię u progu swojej magicznej krainy jaką jest biblioteka. To osoby, które są kreatywne i chcą pomóc dziecku w rozumieniu świata - zapytasz jak to robią? Zobacz ile akcji dzieje się w bibliotekach, ile zajęć edukacyjnych i form spędzenia wolnego czasu te osoby organizują właśnie dla nas. W podziękowaniu wszystkim bibliotekarkom i bibliotekarzom poświęcam ten wpis :) i idę z małym prezentem jakim jest scenariusz zajęć - do wykorzystania zarówno w czytelni jak i w domy z własnym dzieckiem.
Książki są źródłem inspiracji, sposobem na rozwijanie kreatywności, odpowiedzią na nurtujące nas pytania - a więc wyrusz z dzieckiem w tę przygodę i odwiedźcie swoją bibliotekę, a osobę tam pracującą przywitajcie ciepłym uśmiechem i miłym słowem.
|
Archiwa
Luty 2024
Kategorie
|